Ale kiedy kończę lekcje, wchodzę w drugi świat – świat mody. To właśnie tam realizuję swoją kolejną pasję: i zamieniam równania i doświadczenia na kolory, fasony, dodatki , odkrywanie piękna, stylu i kobiecości. Moda pozwala mi łączyć kreatywność z uważnością na drugiego człowieka i sprawia, że każda z nas może poczuć się wyjątkowo.

Praca stylistki to moja dodatkowa przestrzeń, którą tworzę nie z potrzeb finansowych ani też ambicjonalnych ale z miłości do tego, co robię. To pasja, która daje mi radość – z piękna, ze spotkań z niezwykłymi kobietami, z chwil, gdy mogę im towarzyszyć w odkrywaniu siebie na nowo. Najpiękniejsze w tym wszystkim jest obserwowanie, jak zmieniają się nie tylko na zewnątrz – poprzez strój czy kolor – ale jak rozkwitają wewnętrznie. Ten błysk w oczach, kiedy widzą, że są piękne, to dla mnie największa nagroda i powód, dla którego chcę robić to dalej.